Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przygotowuje specjalny program pożyczek na inwestycje energetyczne. Na ten cel ma obecnie 420 mln zł. 100 mld zł może kosztować Polskę dostosowanie się do wymogów unijnego pakietu ekologicznego.
- Inwestycje w odnawialne źródła energii będziemy finansować ze środków, które trafiają do nas na subfundusz opłaty zastępczej - mówi Krzysztof Walczak, rzecznik prasowy NFOŚiGW.
Chodzi o kary, które płacą producenci prądu za zbyt mały udział zielonej energii w produkcji energii elektrycznej. Do funduszu wpłynęło ponad 400 mln zł opłat z tego tytułu.
- Spodziewamy się, że tych środków będzie coraz więcej. Rok temu mieliśmy tylko 100 mln zł - podkreśla Krzysztof Walczak.
Inwestycje w odnawialne źródła energii mają być wspierane na trzech poziomach. Duże projekty dostaną pożyczki z NFOŚiGW, średnie z wojewódzkich funduszy, a małe dopłaty do oprocentowania. Dodatkowo - jak dowiedziała się GP - fundusz rozpoczął współpracę z Instytutem Paliw i Energii Odnawialnej, który będzie wdrażał 880 mln euro unijnych dotacji na różnego rodzaju przedsięwzięcia związane z odnawialnymi źródłami energii (OZE). Pożyczki z funduszu mają być dodatkowym wsparciem dla firm, które dostaną pieniądze z funduszy unijnych.
Działania funduszu mają pomóc Polsce osiągnąć unijne limity udziału zielonej energii w produkcji prądu. Jak podkreśla Stanisław Gawłowski, wiceminister środowiska i szef rady nadzorczej funduszu, do 2010 r. Polska powinna korzystać w 7,5 proc. z OZE, a do 2020 r. osiągnąć 15-proc. udział. Ministerstwo Gospodarki zakładało, że w ubiegłym roku ten wskaźnik będzie na poziomie 5,1 proc. Ambitnego planu nie udało się zrealizować.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: 100 mld zł wydamy na ekoenergię