Zarząd Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (PAK) przeszacował koszty programu modernizacji Pątnowa I - swojego największego źródła wytwórczego.
W ramach programu spółka zamierza kompletnie wyremontować cztery z sześciu bloków elektrowni. Ich łączna moc po modernizacji wzrośnie z 800 do 900 MW. Jednocześnie firma zamierza odstawić dwie pozostałe jednostki. Zastąpi je z wyprzedzeniem uruchamiany właśnie nowy blok znany jako Pątnów II.
- Inwestycję sfinansujemy w 25-35 proc. z funduszy własnych. Pozostałe finansowanie to wciąż kwestia otwarta. W grę wchodzi podwyższenie kapitału. Zygmunt Solorz-Żak zapowiada, że jest gotowy partycypować w kosztach przedsięwzięcia. Jeśli udziałowcy nie wyrażą na nie zgody, z pewnością dla dobra spółki zgodzą się na emisję obligacji lub zaciągnięcie kredytów. A banki chcą z nami współpracować. Wstępne zainteresowanie wyraża m.in. EBOR - twierdzi w dzienniku Katarzyna Muszkat.
Przez kilka ostatnich lat PAK borykał się z potężnymi problemami, usiłując zdobyć pieniądze na dokończenie zaawansowanej budowy Pątnowa II. Ostatecznie spełnił ostre wymagania banków i dostał kredyty. Musiał jednak zaangażować w projekt aż 50 proc. funduszy własnych. Choć inwestor strategiczny, Elektrim, jest w upadłości układowej, a potężni wierzyciele pilnują kasy spółki, szefowa PAK nie obawia się, że sytuacja sprzed kilku lat się powtórzy - przypomina "PB".
18 lutego rada nadzorcza spółki ma podjąć decyzję kierunkową w sprawie modernizacji Pątnowa I. Najwcześniej w połowie roku PAK rozpocznie poszukiwania dostawców urządzeń i jeśli takie będą wymogi banków - generalnego wykonawcy inwestycji. Jego wyboru oraz wyłonienia instytucji finansujących można się spodziewać rok później.
Zobacz także: Enea ma zielone światło do przejęcia PAK
Przez limity CO2 PAK może ograniczyć produkcję aż o 40 proc.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: 3 mld na modernizację Pątnowa I