Prasa donosi, że z uwagi na zmianę na stanowisku szefa URE oraz planowane uchwalenie nowych przepisów, wejściem w życie systemu ochrony wrażliwych klientów (preferencyjne opłaty dla najbiedniejszych finansowane z wyższych podatków po podwyżce cen prądu) i rozszerzeniu uprawnień regulatora, jeszcze w drugim półroczu tego roku możliwe będzie uwolnienie cen dla gospodarstw domowych. Analitycy rynkowi są bardziej ostrożni.
- Przypominamy, że obecnie koncerny tracą na sprzedaży energii do gospodarstw domowych z uwagi na zaniżaną przez URE cenę hurtową prądu uwzględnianą w taryfie. Szacujemy, że roczna strata z tego tytułu dla Enei wynosi 66 mln zł, PGE 132 mln zł, a dla Tauronu 113 mln zł. Uwolnienie cen nie oznacza jednak, że o tyle poprawią się wyniki tych koncernów, gdyż można oczekiwać wzrostu konkurencji i obniżenia cenników dla odbiorców biznesowych - dodaje analityk.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Analityk: mała szansa na uwolnienie cen prądu w tym roku