Sektor energetyczny działa w otoczeniu ekonomicznym i prawnym, gdzie w coraz większym stopniu decyzje polityczne decydują o opłacalności inwestycji - mówi Bolesław Jankowski, wiceprezes firmy doradczej EnergSys Badania Systemowe.
- Sektor energetyczny działa w otoczeniu ekonomicznym i prawnym, gdzie w coraz większym stopniu decyzje polityczne decydują o opłacalności inwestycji. Obecnie ceny uprawnień do emisji CO2 nie są wysokie. Będą jednak znacząco rosły jeśli przyjęta zostanie propozycja światowej redukcji CO2 o 50 proc. do roku 2050, a w krajach Unii Europejskiej redukcja emisji będzie na poziomie 80-95 proc. Wtedy ceny uprawnień poszybują powyżej 100 euro za tonę CO2. Ten czynnik będzie decydował o opłacalności inwestycji. Inwestycje energetyczne są realizowane na okres 30-50 lat, a czasem i dłużej, dlatego już teraz muszą być poważnie brane pod uwagę proponowane regulacje jakie będą obowiązywały w przyszłości. Problem w tym, że te przyszłe regulacje są ciągle bardzo niepewne, a w dodatku w znacznej mierze wydają się nieracjonalne.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: B. Jankowski, Energsys: w energetyce polityka ważniejsza od ekonomii