Branża OZE alarmuje, że zmiany, jakie ma przynieść ustawa o odnawialnych źródłach energii, może doprowadzić poważnie im zaszkodzić, a nawet doprowadzić do bankructw.
Branża apeluje o utrzymanie dotychczasowego wsparcia dla zielonej energii.
Również "Gazeta Wyborcza" prezentuje stanowisko firm, które zainwestowały w Polsce w zieloną energię i są zaniepokojone zmianami w proponowanej ustawie o OZE. Obawiają się, że wszystkie biznesplany, na podstawie których firmy inwestowały, "zawalą się w proch".
Grzegorz Górski, prezes GDF Suez Energia Polska, z którym rozmawiała "GW", uważa, że nowa ustawa może zmniejszyć inwestycje w odnawialną energią, szczególnie w duże projekty. W jego ocenie będzie więcej energetyki rozproszonej, czyli małych elektrowni wiatrowych i słonecznych, czy biogazowni. Prezes Górski ostrzega, że może to skutkować niewypełnieniem przez Polskę celów, do których zobowiązała się w UE do 2020 r.
Czytaj także: Grupy energetyczne stracą miliony na ustawie o OZE
Energetyce wiatrowej grozi stagnacja
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Branża boi się nowej ustawy o OZE