Sąd w Brazylii nakazał przerwanie prac nad trzecią co do wielkości elektrownią wodną świata Belo Monte, budowaną na dopływie Amazonki. Zdaniem sądu powstająca siłownia zagraża lokalnym społecznościom i populacjom ryb. Rząd zapowiedział apelację.
Ogłosił, że konsorcjum Norte Energia (Nesa) nie może kontynuować prac. Zabronił "budowy portów (...), zapór" oraz przeprowadzania "eksplozji, pogłębiania kanałów" i wszelkich działań, które mogłyby wpłynąć na naturalny bieg rzeki Xingu, prawego dopływu Amazonki, oraz na tamtejszą populację ryb. Wszelkie tego typu działania odbyłyby się ze szkodą także dla miejscowych społeczności rybackich - argumentował.
Minister ds. energii Marcio Zimmermann zapowiedział już, że Nesa i rząd odwołają się od zarządzonych tymczasowo środków.
Zdaniem rządu Belo Monte, w miejscu oddalonym o ok. 40 km od miejscowości Altamira, jest niezbędna. Przeciwnicy budowy wskazują, że wymagałaby ona wysiedlenia 30 000-40 000 tysięcy ludzi, a na potrzeby stworzenia zbiornika retencyjnego pod wodą znalazłaby się powierzchnia ok. 500 km kw.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Brazylia: sąd wstrzymał budowę elektrowni wodnej na dopływie Amazonki