Cesarz Japonii "głęboko zaniepokojony" kryzysem nuklearnym

Cesarz Japonii "głęboko zaniepokojony" kryzysem nuklearnym
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Cesarz Japonii Akihito wyraził w środę w orędziu do narodu "głębokie zaniepokojenie" sytuacją w elektrowni atomowej Fukushima, uszkodzonej na skutek piątkowego trzęsienia ziemi. Przemówienie transmitowała japońska telewizja.

Cesarz niezwykle rzadko zabiera głos - zwykle w najważniejszych dla kraju kwestiach.

Jak dodał, problemy związane z reaktorami tej siłowni, były nie do przewidzenia. Wyraził nadzieję, że "dzięki pomocy ludzi zaangażowanych (w opanowywanie wypadku nuklearnego w elektrowni) sytuacja się nie pogorszy".

Silne trzęsienie ziemi i fala tsunami uszkodziły systemy chłodzenia w elektrowni Fukushima I i spowodowały, że do atmosfery przedostała się radioaktywna para. Siłownia znajduje się około 240 km na północ od Tokio.

Cesarz wyraził "głębokie zaniepokojenie" trzęsieniem ziemi, którego skalę określił jako bezprecedensową. "Modlę się o bezpieczeństwo ludzi" - zapewnił.

Złożył kondolencje rodzinom ofiar niszczycielskiego kataklizmu, który nawiedził północno-wschodnią Japonię. Wezwał obywateli, aby się nie poddawali. Wyraził nadzieję, że japoński naród przezwycięży wyzwania, w obliczu których teraz stoi, "dbając - jak to ujął - o innych ludzi".

Cesarz Akihito podziękował władzom obcych państw za zaangażowanie w operacjach ratunkowych. "Liczba ofiar śmiertelnych rośnie z dnia na dzień i nie wiemy, ile osób zginęło, lecz modlę się, aby każda jedna mogła zostać ocalona" - powiedział.

Władze potwierdziły dotychczas śmierć 3676 ludzi, a 7843 uznawanych jest za zaginionych. Jak podkreśla agencja Kyodo liczba zabitych z pewnością wzrośnie, ponieważ w miarę, jak woda cofa się z zalanych przez tsunami regionów, odnajduje się coraz więcej ciał.

Cesarz skonstatował wreszcie: "Ludność została zmuszona do ewakuacji w wyjątkowo trudnych warunkach: zimna i braku bieżącej wody". "Nie ustaję w modlitwach o to, by prace ratowników szybko postępowały i by, życie ludzi uległo polprawie".

W akcji ratunkowej na północnym wschodzie Japonii udział bierze ponad 80 tys. żołnierzy sił samoobrony i policjantów.

Władca Japonii nie odgrywa roli politycznej - jest przede wszystkim symbolem kraju i cieszy się olbrzymią popularnością i szacunkiem wśród narodu.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Cesarz Japonii "głęboko zaniepokojony" kryzysem nuklearnym

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!