Pożar, który wybuchł 8 sierpnia po południu w pomocniczym obiekcie czeskiej elektrowni jądrowej w Temelinie, został szybko ugaszony i nie spowodował żadnego zagrożenia - poinformował rzecznik elektrowni Marek Svitak.
Pożar został spowodowany przegrzaniem jednego z elementów stacji osuszania powietrza dla stacji kompresorów niskiego ciśnienia. Obiekt ten znajduje się blisko kilometr od bloków energetycznych elektrowni.
Ogień został ugaszony przez dyżurnego pracownika przy pomocy gaśnicy. Straty materialne oszacowano na 8 tys. koron - czytamy w "GW".
Jak zaznaczył Svitak, w stacji kompresorów niskiego ciśnienia jest siedem kompletów urządzeń do osuszania powietrza, przy czym na bieżąco pracuje tylko jeden - co daje znaczną rezerwę.
Obrońcy środowiska oraz mieszkańcy sąsiadujących z Czechami austriackich krajów związkowych Górnej i Dolnej Austrii od chwili uruchomienia elektrowni w Temelinie domagają się jej zamknięcia, twierdząc, że stanowi ona potencjalne zagrożenie - przypomniał dziennik.
Władze czeskie podkreślają, że Temelin został zbudowany z uwzględnieniem wszystkich światowych standardów bezpieczeństwa.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czechy: pożar w elektrowni jądrowej w Temelinie