Niemiecka strategia energetyczna zakłada wdrożenie wielu nowych technologii. Tymczasem Francja stawia na rozwój siłowni jądrowych czwartej generacji - czy oznacza to oznacza wojnę technologiczną pomiędzy oboma państwami? - Uważam, że jest to bardzo prawdopodobne - mówi europoseł Bogdan Marcinkiewicz (PO).
- Łatwo więc zauważyć, iż strategia Niemców zakłada takie rozpowszechnienie własnych technologii, by z powodzeniem wypierały one konwencjonalne źródła energii nie tylko w Europie, ale na całym świecie. Jest jednak jeden mały problem. Kilka dni temu prezydent Francji Nicolas Sarkozy poinformował, iż rząd francuski zamierza przeznaczyć, tylko w najbliższym czasie, miliard euro na rozwój elektrowni atomowych czwartej generacji. Siłownie te mają być bardzo bezpieczne i odporne praktycznie na wszystkie możliwe zagrożenia zewnętrzne. Czy zapowiada to technologiczną wojnę francusko-niemiecką? Uważam, że jest to bardzo prawdopodobne - twierdzi Marcinkiewicz.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czeka nas energetyczny pojedynek technologii miedzy Niemcami i Francją?