Nowy mechanizm pomocy elektrowniom w zdobyciu większej ilości praw do emisji CO2 proponuje były premier Jerzy Buzek. Czy zdobędzie w tej sprawie wsparcie resortu finansów?
Jerzy Buzek nie chce ujawnić, na czym polega nowa koncepcja rozwiązania problemu z niedostatkiem praw do emisji CO2. - Szczegóły tej operacji nie są tak istotne, jak sama jej idea. W pierwszym roku moglibyśmy \"pożyczyć\" kilkanaście milionów ton dodatkowych praw do emisji, a w następnych latach stopniowo zmniejszać ich ilość do zera. Przy \"oddawaniu\" zaczynalibyśmy od małej kwoty emisji, a skończyli na kilkunastu milionach ton - mówi tylko były premier.
Informatorzy \"Parkietu\" mówią jednak, że chodzi tu o finansowy mechanizm pomocy elektrowniom. Branża ta cały czas głosi, że z powodu ograniczonych praw do emisji grożą nam duże podwyżki cen prądu.
Z nieoficjalnych informacji \"Parkietu\" wynika, że system polegałby na tym, że w 2008 r. sektor elektroenergetyczny zaciągnąłby kredyty, które pozwoliłyby kupić prawa do emisji około 15 mln ton CO2, a w kolejnych 12, 9, 6 i 3 mln ton. Zwrot pożyczki odbywałby się w sposób progresywny - od równowartości 3, przez 6 i 9, do 12 i 15 mln ton CO2.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że kredytów udzielać miałyby instytucje komercyjne. Rzecz w tym, że sama taka operacja finansowa wcale nie musiałaby elektrowni urządzać: od pożyczki trzeba byłoby zapłacić odsetki, co pogarszałoby pozycję spółek w przyszłości. Nie jest zatem do końca jasne, kto miałby te pożyczone pieniądze oddawać: spółki z sektora, Skarb Państwa czy może budżet. Wiadomo jednak, że do przeprowadzenia całej operacji niezbędna jest zgoda Ministerstwa Finansów - komentuje \"Parkiet\".
Czy wspierając w ten sposób elektrownie nie narazilibyśmy się na zarzuty Komisji Europejskiej dotyczące niedozwolonej pomocy publicznej?
- Wszystko zależy od konstrukcji całego systemu. Na pewno konieczna jest w nim formuła \"coś za coś\" i zobowiązanie się elektrowni do pewnych działań - mówi proszący o zachowanie anonimowości rozmówca \"Parkietu\".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czy energetyka dostanie specjalną pomoc przy prawach do emisji CO2?