Podczas czerwcowego debiutu Tauronu na GPW przedmiotem handlu będzie nie tylko 52 proc. akcji, które w ofercie zamierza sprzedać resort skarbu. Dotyczy to również 12,4 proc. walorów, które są w rękach mniejszościowych akcjonariuszy - czytamy w "Parkiecie".
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czy podczas debiutu Tauronu pracownicy "sypną" swoimi akcjami?