Decyzja o ewentualnej budowie elektrowni atomowej w Polsce może zapaść wraz z planowanym na koniec roku przyjęciem polityki energetycznej państwa do 2030 roku - uważa Waldemar Pawlak, wicepremier i minister gospodarki.
- Potrzebny jest dialog społeczny i ustalenie, gdzie taka elektrownia mogłaby powstać - dodał. Według Pawlaka w tej chwili należy zwrócić uwagę na spore rezerwy związane z efektywnością energetyczną i możliwością zmniejszenia zużycia energii.
- Budowa elektrowni jądrowej zajmie 10-15 lat. To jest wersja optymistyczna. Natomiast w międzyczasie warto zastanowić się nad większym udziałem odnawialnych źródeł energii i nad jej oszczędzaniem - powiedział.
Zobacz także wcześniejszy materiał wnp.pl:
Elektrownia atomowa albo podwyżki cen prądu o 70%
Żmijewski: oszczędność energii zamiast elektrowni atomowej
KPP: energia atomowa jest tańsza i bezpieczniejsza
Elektrowni atomowej w Polsce nie będzie?
W Polsce powstanie elektrownia atomowa
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Decyzja ws. elektrowni atomowej na koniec roku