Znany także na naszym rynku Energetický a průmyslový holding oraz spółka PPF kontrolowana przez czeskiego miliardera Petra Kellnera wspólnie będą walczyły o przejecie nad niemieckimi elektrowniami i kopalniami węgla brunatnego, które należą do szwedzkiego koncernu Vattenfall.
- Jeśli uda się nam odnieść sukces, podzielona zostanie szczegółowa odpowiedzialność. Wierzymy w sukces – powiedział szef EPH Daniel Kretinsky.
To, że EPH i PPF współpracują ze sobą nie jest niespodzianką. PPF był w przeszłości głównym udziałowcem EPH. Obie firmy zainteresowane są także Unipetrolem.
W przypadku EPH ewentualne przejecie aktywów Vattenfalla, nie byłoby debiutem na niemieckim rynku. Od kilku lat Holding jest właścicielem MIBRAG trzeciej co do wielkości w Niemczech firmy opierającej się na węglu brunatnym.
EPH i PPF to kolejne podmioty z Czech zainteresowane niemieckim rynkiem węglowym.
Wcześniej zainteresowanie aktywami wyraził CEZ. Największa czeska firma energetyczna jest zainteresowana kupnem elektrowni Boxberg, Jänschwalde, Schwarze Pumpe i Lippendorf blok R, kopalń Jänschwalde, Nochten, Reichwalde, Welzow-Süd i Cottbus Nord oraz 10 elektrowni wodnych. Te ostatnie zostaną sprzedane wraz z elektrowniami węglowymi.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Duże zainteresowanie węglowymi aktywami Vattenfalla