W Polsce brakuje spalarni odpadów - mówili samorządowcy i naukowcy podczas pierwszego dnia VIII Ogólnopolskiego Festiwalu Ekoenergetyki w Opolu, wskazując na problemy polskiej energetyki.
Za dobry przykład rozwiązywania tych problemów wskazał te stosowane w Skandynawii. "W Szwecji, którą zamieszkuje cztery razy mniej ludzi niż Polskę, funkcjonują 34 spalarnie odpadów, a przy produkcji energii odnawialnej działa 300 tysięcy miejsc pracy. W Polsce mamy zaledwie sześć takich zakładów. Dzięki temu, że szwedzkie gminy stały się prosumentem energii, aż 80 proc. z nich jest samowystarczalna pod kątem energetycznym" - wyliczał.
Uczestnicy spotkania wskazali także na błędy, jakie popełniono w naszym kraju w celu osiągnięcia efektu ekologicznego przy pomocy współspalania wilgotnej biomasy z węglem w kotłach energetycznych. Jak powiedział prof. dr hab. inż. Roman Ulbrich z Politechniki Opolskiej, co prawda dzięki temu polska energetyka uzyskuje już 7,5 proc. energii ze źródeł odnawialnych, jednak nie można za sukces uznać sposób, w jaki to osiągnięto.
Zdaniem uczestników spotkania w Polsce nadal brakuje stabilności w zakresie prawa. Jest to szczególnie ważne, jeżeli chodzi o decyzje dotyczące wyboru kierunków inwestycji ekologicznych, jakie stoją przed samorządami.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Eksperci: w Polsce brakuje spalarni odpadów