Chociaż elektrownia Rożnów- Czchów produkuje prąd, okazuje się, że sporo go też kupuje. Dlaczego tak się dzieje? Czy nie mogłaby działać korzystając z wytwarzanej przez siebie energii?
W ciągu roku, wodno-energetyczny kompleks dostarcza do sieci energetycznej 200 mln KWh energii elektrycznej. By mógł pracować i oczekiwać w gotowości na polecenie natychmiastowej produkcji prądu, musi sam pożerać olbrzymie ilości energii elektrycznej. Zarząd Zespołu Elektrowni Wodnych Rożnów-Czchów nie kryje, że jest to około dwóch milionów kilowatogodzin prądu rocznie.
Najkrócej mówiąc elektrownia może pożerać część wytwarzanej przez siebie energii, ale tylko na potrzeby produkcyjne i tylko wówczas, kiedy energię ową wytwarza.
Na potrzeby biur i pomieszczeń socjalnych załogi liczącej ponad 120 osób, a także dla przepompowni i oczyszczalni ścieków Zespół Elektrowni Wodnych Rożnów-Czchów musi prąd kupować z sieci krajowej. Ceny jakie płaci elektrownia są cenami za prąd przemysłowy, a więc wyższymi od tych jakie obowiązują odbiorców domowych.
O kosztach zakupu energii elektrycznej przez rożnowską elektrownię nie chcą mówić jej dyrektorzy. Dodają, że nie wynika to z powodu utajniania danych, lecz zmienności cen i skomplikowanego systemu rozliczeń stosowanego w przypadku, gdy producent jest zarazem odbiorcą.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Elektrownia kupuje prąd