Audi współpracuje z chińską firmą Hanergy nad opracowaniem szklanych dachów panoramicznych, zintegrowanych z bateriami słonecznymi. Technologia ma zapewnić większy zasięg samochodom elektrycznym niemieckiej firmy. Prototyp zapowiadany jest na koniec 2017 r.
Wbudowanie cienkich, elastycznych ogniw fotowoltaicznych o wydajności przekraczającej 25 proc. w dach pojazdu ma pozwolić na zwiększenie jego zasięgu poprzez zasilanie klimatyzacji i innych systemów elektrycznych. Zgodnie z planami Audi, docelowo baterie słoneczne miałyby także pozwalać na bezpośrednie zasilanie akumulatora trakcyjnego.
"Byłby to krok milowy w staraniach o ekologiczny, bezemisyjny transport" - podał w oświadczeniu Bernd Martens z Audi Board.
Hanergy wykupiło produkującą cienkie ogniwa słoneczne firmę Alta Devices w 2014 roku. Firma stara się o współpracę z producentami samochodów od 2016 roku, kiedy zaprezentowała cztery pojazdy elektryczne zasilane energią słoneczną - podaje portal Automotive News. Na rynku chińskim Audi prowadzi już spółkę joint venture z SAIC, lokalnym partnerem Volkswagena.
Zwrot ku samochodom elektrycznym stanowi część nowej strategii Audi, uwikłanej w aferę dotycząca manipulacji wynikami emisji poprzez spółkę matkę - Volkswagen. Audi zamierza zaoszczędzić 10 mld euro do 2022 roku i przeznaczyć je na rozwój samochodów elektrycznych. Firma zamierza również uwolnić środki na bezemisyjne technologie przez rozwój nowej platformy produkcyjnej (razem z Porsche), co pozwoli spółkom należącym do Volkswagena na oszczędzenie pieniędzy w związku ze wspólnymi komponentami oraz modułami.
Inwestycje mają pozwolić na konkurencję na rynku samochodów elektrycznych z BMW oraz Daimlerem. Audi planuje wprowadzić w najbliższych latach na rynek pięć modeli nowych pojazdów elektrycznych, z czego trzy do 2020 roku, zaczynając od SUV-a e-tron w 2018 roku. Do 2025 roku jedna trzecia wszystkich samochodów Audi ma być wyposażonych w pełni elektryczny układ napędowy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Elektryczne samochody zasilane słońcem? Audi pracuje nad tym z Chińczykami