Dobra wiadomość dla pracowników elektrowni Kozienice, którzy chcą dostać pieniądze zamiast akcji Enei. Pieniądze powinni dostać jeszcze w tym roku.
To dobra wiadomość dla pracowników elektrowni Kozienice, którzy zdecydowali się na ekwiwalent pieniężny zamiast akcji Enei. - Zaczniemy im wypłacać pieniądze jeszcze w tym roku - mówi Paweł Mortas.
To zgodne z prezentowanym latem załodze elektrowni harmonogramem, który przewidywał, że pierwsza rata ekwiwalentu zostanie wypłacona w grudniu 2007 r., a druga w styczniu 2008 r. Natomiast ci pracownicy elektrowni, którzy zdecydowali, że wolą akcje Enei niż ekwiwalent, będą musieli jeszcze na nie długo czekać. Dzisiaj trudno nawet określić datę debiutu giełdowego Enei - czytamy w "GP".
- Pierwszy kwartał 2008 r. jest w miarę realny. W tym tygodniu wybierzemy bank inwestycyjny, który będzie doradcą prywatyzacyjnym - mówi prezes Enei Paweł Mortas.
Możliwe jednak, że te plany zostaną skorygowane z powodu planowanego przez Eneę nabycia akcji PAK. Nie wiadomo bowiem, czy i jak ta transakcja wpłynie na datę debiutu - napisała "GP".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Enea: ruszą pieniądze dla pracowników Kozienic