Rozbudowa mostu energetycznego Polska-Litwa z 500 MWW do 1000 MW wynika wprost z umowy pomiędzy operatorami przesyłowymi Litwy i Polski - mówi Jaroslav Neverovic, były minister energetyki Litwy, prezes Polsko-Litewskiej Izby Handlowej.
Zastrzegł jednak, że istnieje konieczność rozmowy na ten temat na poziomie strategicznym. - Z punktu widzenia linii nie ma potrzeby robić nic więcej, bo ta linia, która zostanie zbudowana do końca tego roku będzie przygotowana na moc 1000 MW, natomiast pozostaje kwestia albo budowy drugiej wspomnianej wstawki, albo też realizacji drugiego scenariusza, polegającego na połączeniu państw bałtyckich w sposób synchroniczny z polskim i europejskim systemem przesyłu energii - mówi Jaroslav Neverovic.
Według niego ten problem jest dyskutowany na szczeblu rządów państw bałtyckich oraz pomiędzy operatorami przesyłowymi Polski i Litwy.