Obecne kłopoty branży energetycznej to także wynik całych lat zaniedbań. W poprzednich latach nie skorzystano z szansy na odnowienie mocy wytwórczych - uważa prof. Maciej Nowicki, minister środowiska.
Jego zdaniem nie zawsze same zakłady wytwórcze ponoszą winę za brak odnowienia mocy wytwórczych.
– Czasem z różnych względów brakowało decyzji. Bywało i tak, że były kłopoty z finansowaniem – przyznaje minister Nowicki. - To co potrzebujemy teraz, to dokładnego scenariusza dalszego rozwoju. Musimy wiedzieć, jaki mix energii chcemy. Nie może być tak, że elektrownie opierają się o jeden scenariusz, a po kilku latach jest on diametralnie zmieniany – zauważa minister.
Na ile scenariusz powinien wybiegać w przód?
- Wydaje się, że 30 lat to dobry czas. W oparciu o tak długotrwałe założenia da się dobrze prognozować inwestycje – podkreśla minister.