- Jesteśmy w szczególnie złożonej sytuacji, bo coraz więcej obszarów produkcji energii elektrycznej - OZE, kogeneracja, spalarnie odpadów - jest subsydiowanych, a z drugiej strony segment energetyki konwencjonalnej subsydiowany nie jest i oczekuje się, że będzie konkurował z segmentami dotowanymi - mówią Kamil Baj oraz Remigiusz Chlewicki, specjaliści z Grupy Energetycznej E&Y Business Advisory.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Energetyka odnawialna kontra konwecjonalna