Energetyka spokojna o finansowanie inwestycji

Energetyka spokojna o finansowanie inwestycji
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Warty dziesiątki miliardów złotych program modernizacji polskiej energetyki świadczy o tym, że na rynku istnieje potencjał do finansowania długoterminowych inwestycji. Wydaje się, że w kolejnych latach sektor elektroenergetyczny również nie powinien narzekać na problemy z dostępem do kapitału.

O finansowaniu przedsięwzięć energetycznych dyskutowano podczas panelu „Inwestycje w energetyce - finansowanie”, który odbył się w ramach siódmej edycji Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

Prowadzący debatę Wojciech Hann, partner i lider Zespołu Środkowo-Europejskiego Energetyki i Zasobów Naturalnych w Deloitte, przytoczył szacunki, według których nakłady w Europie na inwestycje dotyczące energetyki i gazownictwa w latach 2010-2020 mają wynieść nawet bilion euro.

Z tej kwoty na Polskę ma przypaść ok. 25 mld euro. Jak wskazał Hann, polskie grupy energetyczne nie odstają poziomem ratingów od zachodnich koncernów.

Hann zaznaczył, że w przeszłości energetyka była „ulubieńcem” instytucji finansowych jako rzetelny i stabilny klient. Nieco inaczej sytuacja wygląda jednak w przypadku dużych inwestycji, z których zwrot z kapitału jest obliczony na długie lata.

Ryszard Gburek, który odpowiada segment energii i surowców w Banku Gospodarstwa Krajowego, podkreślił, że skonstruowanie finansowania dla dużych inwestycji w polskim sektorze wytwarzania wymagało bardzo dużego wysiłku w obliczu niskich cen energii elektrycznej.

Dodatkowym utrudnieniem było też spiętrzenie przedsięwzięć. Niemniej Gburek zaznaczył, że BGK nadal chce wspierać kapitałochłonne inwestycje o długim terminie zwrotu kapitału, w tym mniejsze przedsięwzięcia lokalne.

Zaangażowanie BGK w projekty spod szyldu Inwestycji Polskich przekroczyło już 21 mld zł. Znaczącą rolę mają nadal odgrywać także Polskie Inwestycji Rozwoje, które zostaną przekształcone w towarzystwo funduszy inwestycyjnych.

Gburek zwrócił też uwagę na aspekt związany z zagwarantowaniem stabilnego otoczenia prawnego dla energetyki.

Jako negatywny przykład wskazał on sytuację w Niemczech, gdzie zamykane są wybudowane w ostatnich latach elektrownie gazowe, które miały stanowić jeden z elementów wsparcia transformacji niemieckiej energetyki w stronę OZE. Jednocześnie w Niemczech dobrze radzi sobie bardziej efektywna kosztowo energetyka węglowa.

Kim Kreilgaard, szef działu odpowiedzialnego za Polskę i kraje bałtyckie w Europejskim Banku Inwestycyjnym, przyznał, że jest pod wrażeniem skali inwestycji energetycznych prowadzonych w Polsce.

Dodał, że EBI dotychczas często pożyczał polskiej energetyce pieniądze i zamierza to czynić nadal, gdyż sektor jest dobrze zarządzany i perspektywiczny.

Jednocześnie podkreślił, że tak ogromne przedsięwzięcie jak elektrownia atomowa musi mieć zagwarantowane mechanizmy wsparcia ze strony państwa, jeśli ma dojść do skutku.

Josef Pospisil, szef działu EMEA Utilities & Transport w Fitch Ratings, stwierdził, że w Europie trwa rewolucja związana odejściem od energetyki konwencjonalnej na rzecz OZE.

Pospisil ocenił, że Polska dobrze realizuje cele związane z inwestycjami, które maja doprowadzić do dywersyfikacji miksu energetycznego.

Zaznaczył jednak, aby na bieżąco analizować plany inwestycyjne. Tak, aby przyszła podaż energii elektrycznej na rynku nie przewyższyła popytu, gdyż m.in. dynamicznie rośnie efektywność energetyczna.

Krzysztof Zawadzki, wiceprezes Tauronu ds. ekonomiczno-finansowych, poinformował, że grupa jest zabezpieczona finansowo na najbliższe dwa lata.

Zawadzki, odnosząc się do sygnalizowanego przez Skarb Państwa pomysłu, który dotyczy konsolidacji spółek energetycznych, stwierdził, że przeprowadzona w racjonalny sposób powinna przełożyć się na wzrost potencjału energetyki w zakresie pozyskiwania kapitału.

Również Dalida Gepfert, członek zarządu ds. finansowych Enei, zapewniła, że spółka nie ma obecnie problemów z dostępem do kapitału. Dodała, że Enea szuka go nie tylko na rynku finansowym, ale także poprzez optymalizację operacyjną i kosztową swojej grupy.

Zarówno Enea, jak i Tauron, czekają na możliwości związane z pozyskaniem dofinansowania na inwestycje ze środków unijnych na lata 2014-2020.

Dotychczas unijne dotacje miały marginalny udział w finansowaniu projektów energetycznych. Nowe i obiecujące perspektywy stwarza w tym zakresie Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko.

Do tego dochodzi jeszcze tzw. Plan Junckera, którego celem jest pobudzenie inwestycji prywatnych oraz realizowanych w formule partnerstwa publiczno-prywatnego.

Tomasz Elżbieciak
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

SPÓŁKI

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Energetyka spokojna o finansowanie inwestycji

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!