Trudno powiedzieć, że jest jeden spójny kierunek niemieckiej polityki energetycznej. Są przynajmniej dwa nurty, które są częściowo ze sobą sprzeczne i Niemcy dopiero muszą je pogodzić. Jeden to jest ambicja, żeby zbudować gospodarkę niskoemisyjną przy wyjątkowo dużym udziale energii odnawialnej i przy wyeliminowaniu energii jądrowej, a drugi to jest ambicja, żeby utrzymać konkurencyjność przemysłu - mówi Janusz Reiter, prezes Centrum Stosunków Międzynarodowych.
"Energetyka w Polsce i w Niemczech" to debata, która odbędzie się 14 maja br. podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Energetyka w Polsce i w Niemczech. Co nas łączy, co nas różni