Energoaparatura, spółka specjalizująca się w pracach budowlano-montażowych z zakresu elektryki i automatyki, ma obecnie portfel zleceń na 2011 r. o wartości 24,7 mln zł. Planuje jego wzrost do 50-60 mln zł - poinformował PAP prezes spółki Tomasz Michalik. Prezes oczekuje w tym roku poprawy wyniku i rentowności spółki oraz wzrostu udziału eksportu w przychodach.
W 2010 r. Energoaparatura uzyskała przychody w wysokości 43,5 mln zł. W przypadku realizacji założonego przez spółkę planu jej przychody wzrosłyby rdr o minimum 15 proc.
Prezes poinformował, że wśród dotychczasowych zleceń spółki znajdują się jedynie projekty z zakresu energetyki i automatyki.
"Nie mamy na razie umów na biogazownie i elektrownie wiatrowe, choć obecnie bierzemy udział w kilku przetargach, dzięki którym moglibyśmy realizować kontrakty na biogazownie. Rozstrzygnięcia tych ofert nie spodziewamy się jednak szybko. Jest to kwestia najbliższych miesięcy, może kwartału" - dodał Michalik.
Energoaparatura spodziewa się w 2011 r. poprawy wyników finansowych i rentowności, do czego przyczyni się większy portfel zleceń, jednakże jest to uwarunkowane poprawą sytuacji gospodarczej w kraju.
"Planujemy również zwiększenie produkcji i sprzedaży własnych urządzeń, tj. przekaźników, centralnej sygnalizacji, rezystorów oraz konwerterów komunikacyjnych. Liczymy, że ta działalność przyniesie dodatni wynik" - powiedział Michalik.
"W tym roku rozpoczęliśmy prezentację marketingową naszych wyrobów i ruszyliśmy ze sprzedażą zewnętrzną" - dodał.
Prezes poinformował, że spółka planuje wzrost udziału sprzedaży eksportowej w ogólnych przychodach.
"Obecnie wykonujemy kontrakt na Łotwie. Złożyliśmy także oferty w krajach skandynawskich, jednak najważniejszy będzie rynek krajowy" - powiedział.
Po czterech kwartałach 2010 r. zysk netto Energoaparatury wyniósł 2,13 mln zł wobec 2,4 mln zł rok wcześniej, a zysk na działalności operacyjnej spadł rdr do 3,07 mln zł z 3,43 mln zł.
"Nie ukrywamy, że w ubiegłym roku odczuliśmy spowolnienie gospodarcze. Mieliśmy mniejsze obroty niż rok wcześniej, ale wzrosła nam rentowność" - powiedział Michalik.
Energoaparatura poszukuje firm, które mogłaby przejąć. Interesują ją spółki z tej samej branży działające na rynku krajowym.
Środki na sfinansowanie transakcji pochodziłyby z emisji akcji. Spółka wyemitowała bezpłatne warranty wymienne na akcje o wartości 8,5 mln zł.
Michalik dodał, że inwestycje spółka mogłaby finansować przy pomocy kredytu w rachunku bieżącym oraz dzięki sprzedaży nieruchomości w Gdańsku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Energoaparatura ma na 2011 r. portfel zleceń o wartości 24,7 mln zł, planuje 50-60 mln zł