Podczas wizyty Nicolasa Sarkozy'ego w Libii, została podpisana umowa na dostawę dla tego kraju reaktora jądrowego. Prezydent Francji podkreśla, że nie ma żadnego związku między kontraktem a uwolnieniem bułgarskich pielęgniarek.
Claude Guéant, sekretarz generalny Pałacu Elizejskiego, powiedział, że podpisana w Trypolisie umowa jest ważnym sygnałem politycznym. Oznacza, że kraje, które przestrzegają międzynarodowych reguł dotyczących energii jądrowej, mogą otrzymać istalacje pozwalające na zaspokojenie potrzeb cywilnych.
Specjaliści uważają, że Libia nie posiada infrastruktury przemysłowej pozwalającej na wojskowe wykorzystanie materiału rozszczepialnego, używanego w energetyce.
Woda pitna może być wytwarzana przez ogrzewanie wody morskiej. Parowanie oddziela ją od soli i innych składników. Następnie para przeistacza się podczas skraplania w wodę zdatną do picia.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Francja dostarczy Libii reaktor