Gawlik: wyniki badań lokalizacji elektrowni jądrowej w 2017

Gawlik: wyniki badań lokalizacji elektrowni jądrowej w 2017
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Badania lokalizacyjne i środowiskowe dla wyboru lokalizacji przyszłej elektrowni jądrowej zakończą się najprawdopodobniej w 2017 r. - powiedział w czwartek w Sejmie wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik.

Pytany o to, kiedy w Polsce powstanie elektrownia atomowa, odparł: "myślę, że to będzie 2027 r."

Za budowę pierwszej polskiej elektrowni jądrowej odpowiada spółka celowa PGE EJ. Utworzyła ją PGE, ale po 10 proc. udziałów mają Tauron, Enea i KGHM. W 2015 r. PGE EJ planuje rozpocząć postępowanie zintegrowane - rodzaj złożonego przetargu, w którym ma być wyłonione konsorcjum firm, które będzie odpowiedzialne m.in. za wybór technologii, budowę, uruchomienie i finansowanie budowy elektrowni. Zgodnie z obecnym harmonogramem projektu i planami rządu, przetarg powinien być rozstrzygnięty do końca 2016 r., a w 2017 r. rząd powinien formalnie podjąć zasadniczą decyzję co do budowy elektrowni jądrowej. Właściwa budowa pierwszego bloku powinna ruszyć w 2020 r., a do końca 2024 r. miałby on zostać oddany do eksploatacji.

Jednak w grudniu ub. roku PGE EJ zerwała kontrakt z WorleyParsons, firmą prowadzącą badania środowiskowe i lokalizacyjne dla elektrowni jądrowej. Dokończeniem badań pokieruje sama grupa PGE. Po zerwaniu kontraktu z WorleyParsons prezes PGE EJ Jacek Cichosz mówił, że spółka zakłada opóźnienie całego procesu badań o "co najmniej kilka miesięcy".

Wiceszef resortu skarbu odpowiadał na pytania posłów PO Konstantego Oświęcimskiego i Marka Hoka, którzy chcieli się dowiedzieć, kiedy ostatecznie zapadnie decyzja o całkowitym wyeliminowaniu lokalizacji elektrowni atomowej w Gąskach.

Leżąca w północno-zachodniej części gminy Mielno letniskowa wieś Gąski została wskazana jako jedna z trzech potencjalnych lokalizacji elektrowni jądrowej. Była przedstawiona przez zarząd Polskiej Grupy Energetycznej w listopadzie 2011 r. Decyzja ta spotkała się ze zdecydowanym sprzeciwem lokalnych społeczności i samorządów. Choć w 2013 r. do dalszych badań zakwalifikowano pomorskie gminy Gniewino, Choczewo i Krokowa, w których znajdują się dwie badane obecnie lokalizacje elektrowni jądrowej, "Żarnowiec" i "Choczewo", lokalnych społeczności to nie uspokoiło. Jak mówili posłowie, ponieważ nie ma ostatecznej decyzji o rezygnacji z lokalizacji elektrowni jądrowej w Gąskach - region żyjący z turystyki traci "każdy kolejny miesiąc", miejscowi przedsiębiorcy boją się bowiem inwestować.

Zdzisław Gawlik wyjaśnił, że proces oceny lokalizacji elektrowni jądrowej jest zgodny z międzynarodowymi wymogami, przede wszystkim wytycznymi Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej i polskimi uregulowaniami wewnętrznymi. Obejmuje on trzy etapy; pierwszy to wskazanie ewentualnej lokalizacji do badań na podstawie złożonej analizy wstępnej, drugi to badania lokalizacyjne i środowiskowe we wskazanych i proponowanych lokalizacjach, na które potencjalny inwestor otrzyma stosowne decyzje administracyjne. Trzeci etap to wybór lokalizacji docelowej i potwierdzenie tego wyboru uzyskaniem wymaganych decyzji środowiskowych - wyliczał.

Badania lokalizacyjne i środowiskowe są prowadzone od 2013 r. równolegle w dwóch lokalizacjach na terenie gmin Gniewino, Choczewo i Krokowa. Badania te muszą obejmować dwie potencjalne lokalizacje, gdyż taki jest wymóg wynikający z przepisów prawa międzynarodowego i krajowego" - mówił wiceminister.

Jak dodał, badania mają na celu stwierdzenie, czy dana lokalizacja będzie odpowiednia dla elektrowni jądrowej z punktu widzenia środowiska i bezpieczeństwa jądrowego. Przyznał, że jedną z przesłanek jakie stały za wyborem gmin woj. pomorskiego była "wysoka akceptacja społeczna dla potencjalnego zlokalizowania tam elektrowni jądrowej".

Dodał, że choć z pierwotnych analiz wynikało, że to Gąski byłyby potencjalnie najlepszym miejscem dla elektrowni, zdecydowano się na wybór Gniewina, Choczewa i Krokowej właśnie ze względu na przyzwolenie społeczne.

Powiedział, że do zakończenia badań w gminach pomorskich, czyli "najprawdopodobniej" do 2017 r., nikt nie będzie rozpoczynał badań lokalizacyjnych a Gąskach.

"Nie sądzę, by ktokolwiek, przy tym nastawieniu społeczności lokalnej, wracał go Gąsek, jako miejsca rozpoczynania badań, a w konsekwencji lokalizacji elektrowni" - dodał.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Gawlik: wyniki badań lokalizacji elektrowni jądrowej w 2017

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!