Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Francuski gigant energetyczny GDF Suez, który jest właścicielem belgijskiej firmy energetycznej Electrabel, oszacował na 5,2 mld euro straty związane z wyłączeniem wszystkich reaktorów jądrowych w Belgii w 2025 roku.
Zgodnie z nimi reaktor Tihange 1 miałby zostać zamknięty już w 2015 r., podczas gdy starsze reaktory Doel 1 i 2, miałyby zostać wyłączone 10 lat później Było to podyktowane koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej dla kraju.
GDF Suez, spółka matka Electrabela oczekuje teraz od rządu jasnych podstaw prawnych i zobowiązań związanych z wyłączeniem bloków. Według części specjalistów być może także reaktor Tihange 1 powinien popracować do 2025 roku.
Belgia chce zrezygnować z energetyki jądrowej. Jednak zdaniem analityków to fikcja. Kraj ten może pozbyć się swoich elektrowni atomowych, ale prąd i tak będzie kupował z tego typu wytwórni. Krajem, który może zabezpieczyć dostawy energii do Belgii jest bowiem Francja, a ta nie zamierza zrezygnować z elektrowni jądrowych, co więcej buduje nowe zakłady.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: GDF Suez straci miliardy po wyłączeniu belgijskich reaktorów