Cokolwiek nie zrobilibyśmy w systemie przesyłowym to i tak jest to potrzebne – mówi Waldemar Skomudek wiceprezes PSE ds. Infrastruktury Sieciowej.
Ze względu na liczne wnioski do PSE producentów energii z OZE i źródeł konwencjonalnych – to w ciągu najbliższego okresu czasu (siedem lat dla nas) należy się spodziewać, że w sieci przesyłowej powinno przybyć około 1,5 tys. km - dodaje wiceprezes.
Jego zdaniem w tym będzie potrzeba około 800 km linii 400 kV i 300-350 km linii 220 kV.
Jak zaznacza Skomudek, aż 40-45 proc. sieci PSE jest zdekapitalizowane. Nic więc dziwnego, że nakłady powinny być gigantyczne. W zależności od prac mogą one wynieśc od kilku do nawet kilkunastu miliardów złotych.