Dla przemysłu jądrowego są tylko ważne trzy kraje w UE: Wielka Brytania, Czechy i Polska. Niemcy nie kupią energii z elektrowni jądrowej w Kaliningradzie, bo to byłoby ich polityczne samobójstwo - mówi Jan Haverkamp, ekspert Greenpeace ds. energetyki jądrowej.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Greenpeace: UE nie jest najważniejsza dla przemysłu jądrowego