Import węgla do Polski. Bez nowych złóż problem będzie narastał

Import węgla do Polski. Bez nowych złóż problem będzie narastał
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Import węgla do Polski w 2017 roku wyniósł około 13,3 mln ton. W branży obawiają się, że w roku 2018 i latach następnych ten import będzie się mocno zwiększał. - Import węgla, w szczególności dla szeroko rozumianych potrzeb energetycznych, i to z kierunku wschodniego, jest wstydem narodowym - mówi portalowi WNP.PL Marek Ściążko, prof. Akademii Górniczo-Hutniczej. A szef Sierpnia 80 Bogusław Ziętek podkreśla paradoksalność tego, że wynegocjowaliśmy w Unii Europejskiej zgodę na powstanie i uruchomienie nowych bloków energetycznych Opole, Jaworzno, Kozienice i Ostrołęka, a palić będziemy w nich nie naszym, lecz rosyjskim węglem.

  • Rodzimi producenci węgla nie sięgają po nowe złoża surowca, a to się zemści.
  • Polska elektroenergetyka będzie potrzebować węgla, natomiast rodzime kopalnie nie będą w stanie sprostać zapotrzebowaniu.
  • Dlatego też trzeba będzie coraz więcej węgla sprowadzać z zagranicy.

- Moim zdaniem import węgla, w szczególności dla szeroko rozumianych potrzeb energetycznych, i to z kierunku wschodniego, jest wstydem narodowym - mówi portalowi WNP.PL dr hab. inż. Marek Ściążko, prof. Akademii Górniczo-Hutniczej. - Niedawno zamierzaliśmy wprowadzać bariery celne dla ograniczenia importu, chcemy uniezależnienia energetycznego, a rzeczywistość pokazuje, że bez importu nie damy rady zaspokoić potrzeb rynku. Czy nie należy przemyśleć ponownie związków strategii górnictwa i energetyki? Produkujemy łącznie ponad 50 mln ton węgla dla tego segmentu, z czego 20 proc. zużywamy w nieefektywnym obszarze generującym niską emisję - zaznacza Ściążko. 

Jego zdaniem może już czas definitywnie ograniczać zużycie węgla dla ogrzewnictwa rozproszonego poprzez wprowadzanie gazu sieciowego, a węgiel przeznaczyć do efektywnej energetyki zawodowej.

- Bardzo podoba mi się stwierdzenie, że import węgla do Polski to powód do narodowego wstydu - mówi portalowi WNP.PL Bogusław Ziętek, przewodniczący Sierpnia 80. - Jest rzeczą nieprawdopodobną, że pozwalamy do kraju, który węglem stoi, wwozić 13 mln ton, głównie rosyjskiego węgla. Chcę przypomnieć, że w czasach poprzedniej koalicji PO-PSL wielkość ta osiągnęła około 10 mln ton i na granicach stanęły blokady. Dziś w Polsce zaczyna brakować naszego własnego surowca. Import rośnie i nic nie zapowiada, aby miało się to zmienić. I nikt nic z tym nie robi. Obecny rząd ma ogromne zasługi w kwestii uporządkowania struktury organizacyjnej rynku węgla, strategicznego połączenia z energetyką, repolonizacji energetyki oraz walki o sprawy węgla na forum UE. Natomiast zupełnie nie dostrzega nieporadności górniczego managementu, który traci stworzone przed górnictwem szanse. Oczywiście rozwiązań w zakresie ograniczenia importu węgla do Polski jest kilka. Ale najważniejsze jest zwiększenie produkcji z własnych kopalń, ponieważ już dzisiaj widać, że węgla dla energetyki zabraknie - ocenia Ziętek. 

Wskazuje przy tym, że konieczne będzie jego zastępowanie węglem z importu i gazem. Nie jest to korzystne dla rodzimych producentów surowca.

- Paradoksalne jest to, że wynegocjowaliśmy w Unii Europejskiej zgodę na powstanie i uruchomienie nowych bloków energetycznych Opole, Jaworzno, Kozienice i Ostrołęka, a palić będziemy w nich nie naszym, lecz rosyjskim węglem - irytuje się Bogusław Ziętek. - Praktycznie oddaliśmy również całkowicie najcenniejszy rynek odbiorców indywidualnych, gdzie cena węgla jest najwyższa. A za chwilę, chcąc zabezpieczyć dostawy do energetyki zawodowej, oddać będziemy musieli rynek ciepłownictwa. A wszystko dlatego, że ludzie, którzy się zajmują wydobyciem, nie radzą sobie z zadaniami, jakie przed nimi stoją - ocenia Bogusław Ziętek.

Czytaj także: Marek Ściążko: Bez importu węgla nie damy rady zaspokoić potrzeb rynku

Znaczna część gospodarstw domowych w Polsce ogrzewa swój dom najtańszym paliwem, jakim pozostaje węgiel. Z analiz krajowych producentów wynika, że zużycie węgla opałowego w sektorze komunalno-bytowym utrzymuje się w ostatnich latach na względnie stabilnym poziomie 9-10 mln ton rocznie. Polskie kopalnie co roku dostarczają na rynek 6-6,5 mln ton węgla opałowego, a kolejne ok. 3-4 mln ton pochodzi z importu. W dużej części jest to węgiel z Rosji.

Największym graczem w tym segmencie rynku jest Polska Grupa Górnicza, która odpowiada za ponad 40 proc. sprzedaży węgla dla potrzeb sektora komunalno-bytowego. W tym roku PGG zamierza zwiększyć produkcję sortymentów grubych i średnich.

Zobacz też: PGG w 2018 roku: stabilizacja wydobycia, więcej węgli grubych i średnich

- Jednym z kluczowych elementów prognozowania wydobycia węgla w perspektywie krótkiej, tzn. 5-10 lat, i długiej, tj. 20-30 lat, jest poprawne rozpoznanie efektywnych ekonomicznie zasobów - zaznacza Marek Ściążko. 

Jego zdaniem jednak kategorie stosowane w górnictwie krajowym nie przystają do nowoczesnego patrzenia na gospodarkę. Plan rozwoju zarówno wydobycia, jak i kopalń, winien bowiem przewidywać przede wszystkim przyszłe koszty wydobycia, a nie tylko dostępność techniczną nowych pokładów węgla. Patrząc z tego punktu widzenia, wszystkie scenariusze przedstawione w Programie dla sektora górnictwa węgla kamiennego w Polsce są mało prawdopodobne. 

- W scenariuszu niskim zakłada się pozyskanie w 2030 r. ok.  56 mln ton węgla, ale już w roku 2017 wydobycie było niższe od zakładanego w programie. Ponadto do kraju zaimportowano ponad 13 mln ton węgla, z tego ok. 9 mln ton z Federacji Rosyjskiej, aby pokryć zapotrzebowanie rynku - podkreśla Marek Ściążko. Pozostaje zatem otwartym pytanie, jaki będzie poziom importu węgla do Polski w kolejnych latach. Kurczący się poziom krajowego wydobycia nie napawa tu optymizmem.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Import węgla do Polski. Bez nowych złóż problem będzie narastał

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!