- Gdyby okazało się, że nigdy nie będziemy mogli zdobyć kontroli nad jakąś grupą energetyczną to dla Vattenfall, jak i dla innych inwestorów, prywatyzacja nie będzie interesująca - mówi Torbjörn Wahlborg, dyrektor krajowy Vattenfall w Polsce
Na pewno zastanowimy się nad wzięciem udziału w prywatyzacji. Początkowo dostępnych będzie prawdopodobnie ok. 25 proc. akcji, potraktujemy je jako pierwszy etap prywatyzacji, nie wykluczone, że potem będą sprzedawane kolejne pakiety akcji tych grup. Przypuszczam, że będzie kilka koncernów energetycznych chcących kupić akcje Enei, Vattenfall będzie jednym z nich.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Inwestorzy chcą kontroli nad prywatyzowanymi firmami energetycznymi