- Na dłuższą metę wzrost gospodarczy na obecnym poziomie dobije gospodarki Unii Europejskiej - twierdzi prof. Jerzy Buzek. - Nie możemy trwać w stagnacji - dodaje były przewodniczący Parlamentu Europejskiego i przekonuje, że Europie potrzebny jest wspólny rynek. - Nie da się go jednak stworzyć, jeśli nie zbuduje się solidnego, jednolitego rynku energii.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: J. Buzek: potrzeba jednolitego rynku energii