Wprowadzenie regulacji opartej o nie wiadomo jakie kryteria, polegającej na ustaleniu sztywnej odległości wiatraków m.in. od zabudowań mieszkalnych, to jest, moim zdaniem, ingerencja w prawo własności właściciela, któremu w sposób nieproporcjonalny ogranicza się możliwość dzierżawy gruntu czy postawienia na nim własnego wiatraka - ocenił mecenas Jacek Giziński, partner w kancelarii DLA Piper.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: J. Giziński, DLA Piper: ustawa wiatrakowa to ingerencja w prawo własności