Integracja górnictwa z energetyką w praktyce oznacza silną presję na uwolnienie cen energii spod taryfy G czy szybkie wprowadzenie rynku mocy - wszystko po to, żeby zwiększyć przychody spółek energetycznych i część z nich przekazać na wewnętrzne subsydiowanie aktywów wydobywczych. Jest to scenariusz biznesowo mało sensowny, a jednocześnie prowadzący do dalszej podwyżki i tak już relatywnie wysokich w Polsce kosztów energii - uważa Jan Staniłko, prezes zarządu Instytutu Studiów Przemysłowych
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: J. Staniłko, ISP: integracja górnictwa z energetyką to silna presja na szybkie wprowadzenie rynku mocy