Mimo wysiłków władz w Pekinie jakość powietrza w Chinach pogorszyła się w porównaniu z 2016 rokiem; w największych miastach odnotowano mniej dni, kiedy występowało czyste powietrze - wynika z opublikowanych w czwartek danych ministerstwa ochrony środowiska.
W Pekinie i jego okolicach "dobrą" i "bardzo dobrą" jakość powietrza odnotowano w jedynie 50,7 proc. dni, co oznacza spadek o 7,1 pkt proc. Jednocześnie stężenie groźnych dla zdrowia drobnych pyłów zawieszonych (PM2,5) wzrosło w stolicy Chin o 14,3 proc.
Agencja Reutera zwraca uwagę, że jakość powietrza gorsza była w miesiącach zimowych (styczeń-luty), a więc w sezonie grzewczym, podczas gdy w okresie od kwietnia do czerwca sytuacja poprawiała się.
Resort środowiska poinformował też, że za zanieczyszczanie środowiska w pierwszej połowie roku wymierzono kary o łącznej wartości 610 mln juanów (78 mln euro) - o 131 proc. więcej niż w pierwszych szczęściu miesiącach roku 2016.
Po trzech dekadach dynamicznego rozwoju gospodarczego chińskie miasta należą do najbardziej zanieczyszczonych na świecie. Zaostrzono co prawda normy emisji spalin, inwestuje się w odnawialne źródła energii, ale ponad połowa wytwarzanej w kraju energii wciąż pochodzi z węgla.
Szczególnie duże zanieczyszczenie powietrza odnotowano w Chinach w grudniu 2016 roku. Z powodu smogu w niektórych miastach pozamykano fabryki i szkoły, ograniczono ruch samochodów. Obowiązywał najwyższy - czerwony - stopień smogowego alertu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Jakość powietrza w Chinach jest coraz gorsza