Turystyka biznesowa Katowicom od kilku lat daje realne zyski i korzyści. W całym ubiegłym roku w tym celu do stolicy województwa śląskiego przyjechało 826 tys. gości. Na miejscu wydali aż 140 mln zł. 2018 rok na pewno będzie pod tym względem w Katowicach rekordowy, ale i przez to dużo trudniejszy.
Na EKG w tym roku przyjechało rekordowe 11,5 tysiąca osób. Ten ruch był wnikliwie obserwowany przez organizatorów Szczytu Klimatycznego ONZ, który będzie odbywał się w tym samym miejscu od 3 do 14 grudnia 2018 roku.
- Zbudowanie potencjału „kongresowego” wokół Europejskiego Kongresu Gospodarczego pozwoliło stworzyć z Katowic ważny punkt na biznesowej mapie świata - przyznaje Marcin Krupa, prezydent Katowic.
Według szacunków na szczyt organizowany przez Organizację Narodów Zjednoczonych przyjedzie ok. 30 tysięcy gości. Władze miasta, by zdążyć przed grudniem, muszą zakasać rękawy.
Na terenie Katowic powstanie potężne miasteczko ogrzewanych namiotów. Zorganizowana zostanie także specjalna komunikacja autobusowo-tramwajowa na potrzeby uczestników COP24. Baza noclegowa znacząco się jednak nie powiększy. Goście szczytu będą musieli korzystać z oferty sąsiedniego Krakowa.
Jak Katowice przygotowują się do szczytu ONZ? O tym w naszej rozmowie z Marcinem Krupą, prezydentem Katowic.
Czytaj także: Nowy rekord Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Katowice szykują się na COP24. EKG 2018 pokazał, jakie są możliwości miasta