Komisja Europejska zatwierdziła w czwartek system rekompensat przewidziany w polskiej ustawie o pokrywaniu kosztów powstałych po rozwiązaniu kontraktów długoterminowych (KDT), co ma prowadzić do liberalizacji na rynku energii elektrycznej.
KE zatwierdziła system rekompensujący koszty poniesione przez wytwórcę w wyniku rozwiązywania KDT, których nie mogą oni odzyskać (tzw. koszty osierocone).
Komisja wezwała też polskie władze do rozwiązania KDT, przypominając, że stanowią one niezgodną z unijnymi przepisami pomoc państwa. Takie umowy mogą ograniczać konkurencję, ponieważ znacznie utrudniają wejście na rynek nowym podmiotom.
KDT na zakup mocy i energii elektrycznej zawierane były w latach 1994-98 między wytwórcami energii a Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi (PSE), dzięki czemu elektrownie mogły zaciągać pożyczki na inwestycje. Wprowadzono je, bowiem w połowie lat 90. głównym celem sektora energetycznego w Polsce było zapewnienie bezpieczeństwa dostaw energii i modernizacja infrastruktury energetycznej. Obecnie ponad 50 proc. produkowanej w Polsce energii pochodzi z KDT. Większość kontraktów nie została rozwiązana przed wejściem Polski do UE, a ostatni wygasa w 2027 r.
W listopadzie 2005 r. Komisja Europejska wszczęła postępowanie, by sprawdzić, czy kontrakty nie stanowią niedozwolonej pomocy publicznej. Nakazując ich rozwiązanie, zaakceptowała jednocześnie przewidziany w polskiej ustawie kalendarz. Zgodnie z jej przepisami, porozumienia o rozwiązaniu umów zostaną zawarte najpóźniej do 1 stycznia 2008 roku i zaczną obowiązywać najpóźniej 1 kwietnia 2008 r.
Zgodnie z zapisami ustawy, KDT będą likwidowane na podstawie dobrowolnych "umów rozwiązujących".
Kontrakty KDT, podpisane w latach 1994-1998 i wygasające między 2005 a 2027 rokiem nakładają na PSE obowiązek kupowania określonej ilości energii elektrycznej po ustalonej cenie. Gwarantują więc elektrowniom zwrot z inwestycji bez żadnego ryzyka, a także element zysku. Pozycja elektrowni będących stronami KDT jest silniejsza niż innych zakładów.
Ustawa zakłada też m.in. lepsze zabezpieczenie praw wierzycieli z umów gwarancji i poręczeń, prawidłowe zadeklarowanie wysokości przychodów w miesiącu rozliczeniowym, dookreślenie zasad i terminów sporządzania raportów dla Komisji Europejskiej. Została w lipcu podpisana przez prezydenta.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: KE zadowolona z polskiej ustawy o KDT