Kilka zarzutów wobec Apatora

Kilka zarzutów wobec Apatora
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Akcjonariusz chce powołania biegłego, który zbada opłacalność kontraktów i inwestycji. Ma minimalne szanse na przeforsowanie uchwały.

Zbigniew Jaworski, posiadający 6,12 proc. akcji Apatora, ma sporo zarzutów dotyczących działalności producenta aparatury pomiarowej - pisze "Puls Biznesu". Sformułował je w postaci wniosku na najbliższe walne , które odbędzie się 23 czerwca. Zażądał powołania biegłego, który sprawdzi opłacalność niektórych kontraktów i projektów inwestycyjnych.

Inwestor podejrzewa m.in. że kontrakty firmy zależnej FAP Pafal na dostawy liczników energii do niemieckiej E.ON mogły przynieść grupie straty, a projekt polegający na wdrożeniu do produkcji półprzewodników pod nazwą „ograniczniki napięć” był błędną decyzją inwestycyjną. Do dzisiaj nie wiadomo też, jakie inwestycja przyniosła rezultaty. Dodatkowo Zbigniew Jaworski zwraca uwagę na tajemniczy spadek wyceny udziałów założonej w Niemczech firmy Apator GmbH oraz na brak wiarygodnego rozliczenia opłacalności nabycia udziałów w spółce KFAP.

— Zarzuty są bezzasadne —komentuje wniosek Janusz Niedźwiecki, prezes Amatora.

Jego zdaniem, podobną opinię wyraża rada nadzorcza.

— Wiadomo, że nie wszystkie projekty rozwijają się tak jak byśmy sobie tego życzyli. Tak to jest w biznesie. Ale na te przypadki trzeba patrzeć w szerszym horyzoncie — tłumaczy prezes.

Dla przykładu wyjaśnia, że niemieckie kontrakty Pafalu, które rzeczywiście nie były najlepsze, zarząd traktował jako swego rodzaju inwestycję.

— Chcieliśmy pozostać na tym rynku. Zresztą wtedy była to połowa produkcji Pafalu i nie można było z tego zrezygnować — twierdzi Janusz Niedźwiecki.

Wylicza, że w ciągu trzech lat grupa Apatora wyłożyła na Pafal 23 mln zł, a dostała już z powrotem 21,5 mln zł. To bardzo dobra stopa zwrotu. Prezes obiecuje, że wszystkie wątpliwości wyjaśni podczas walnego zgromadzenia.

Poza tym Janusz Niedźwiecki twierdzi, że uchwała Zbigniewa Jaworskiego ma minimalne szanse na akceptację przez walne zgromadzenie.

— Nie znam innego akcjonariusza, który zamierzałby poprzeć ten wniosek — mówi prezes.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Kilka zarzutów wobec Apatora

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!