IPCC (Międzyrządowy Panel ds. Zmian Klimatycznych) spotkał się kilka dni temu w Sztokholmie. Niestety zabrakło wybuchów euforii jak miało to miejsce w 2007 roku. Wtedy to politycy i z prawa i z lewa rozpływali się nad potencjałem związanym z mechanizmem rynkowym mającym rozwiązać kryzys klimatyczny za pomocą globalnego systemy handlu emisjami (ETS). Tymczasem system poza Europą praktycznie nie ma już zwolenników.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kolejny gwóźdź do trumny z ETS