29 listopada w Cancún rozpoczyna się Konferencja Klimatyczna ONZ (COP 16), która potrwa do 10 grudnia 2010 r. Niemal pewne jest, że w jej trakcie nie uda się ustalić zasad światowej redukcji CO2. Byłyby one szkodliwe dla rozwoju gospodarczego wielu krajów świata.
O tym, że konferencja w Cancún raczej nie przyniesie konkretnych ustaleń, wiadomo od dawna. W połowie października br. ministrowie środowiska krajów Unii Europejskiej uzgodnili wspólne stanowisko na meksykańskie spotkanie. Zgodnie z nim Unia Europejska nadal ma ambicje być liderem światowych negocjacji i przekonać kraje rozwijające się do przyjęcia zobowiązań do redukcji gazów cieplarnianych. Ministrowie przyznali jednak, że wynik COP 16 zależy od postawy krajów rozwijających się i innych krajów rozwiniętych, w tym Stanów Zjednoczonych, Japonii, Kanady i Rosji. Przyjęcie zobowiązań do redukcji emisji gazów cieplarniach dla wielu krajów rozwijających się i rozwiniętych byłoby szkodliwe.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa
regulamin.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.