- Trudno mówić o jakieś zaplanowanej polityce dotyczącej sektora energetycznego, to są działania przypadkowe - ocenia Sławomir Krystek, dyrektor generalny Izby Gospodarczej Energetyki i Ochrony Środowisk.
Ta jest błędna decyzja ponieważ nie uwzględnia skutków ekonomicznych: o ile wzrośnie inflacja, ile wzrośnie energia u producenta, w jakim stopniu pogorszą się warunki do nowych inwestycji - czy inwestorzy przy wysokich cenach energii będą chcieli w Polsce inwestować.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Krystek: rząd nie ma polityki energetycznej