Rząd chce obdarować ulgami w opłatach za prąd 800 tys. rodzin. W tym samym czasie los biednych poruszył też PiS. Trwa wyścig, czyj pomysł zostanie przez Sejm przyjęty jako pierwszy - pisze "Metro".
Dlatego partia Jarosława Kaczyńskiego zgłosiła nowelizację prawa energetycznego, która zakłada, że gminy będą mogły dokładać się do rachunków za prąd i gaz. Dopłaty miałyby dostać te osoby, które już są na garnuszku pomocy społecznej. Zgodnie z projektem PiS trudniej byłoby też odciąć lokatorom prąd czy gaz. Dostawca mediów musiałby najpierw poinformować o tym gminę.
W ubiegłym roku w całej Polsce zakłady energetyczne pozbawiły prądu 25 tys. odbiorców. Co ciekawe, Platforma pomysłu posłów PiS nie poprze, bo Ministerstwo Gospodarki już pracuje nad znacznie szerszą nowelizacją prawa energetycznego, która zakłada podobne rozwiązania - podkreśla "Metro".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kto pierwszy da biednym tani prąd?