Libyan Investment Authority, który współpracuje z Janem Kulczykiem przy prywatyzacji Enei, inwestuje niemal w całej Europie. Ale nie wszędzie jest mile widziany - napisała "Gazeta Wyborcza".
Nieoficjalnie wiadomo, że obecność Libijczyków w konsorcjum Kulczyka nie budzi entuzjazmu resortu skarbu. Libyan Investment Authority to bogaty libijski fundusz państwowy, tzw. sovereign wealth fund. Jego zadaniem jest inwestowanie zysków z libijskiej ropy. Zaczynał z kapitałem 40 mld dol., dziś ma już ok. 65-70 mld - wyjaśnia "Gazeta".
Zobacz także:
D. Mioduski, Kulczyk Investments, o zakupie Enei
Prof. Władysław Mielczarski o sprzedaży Enei
Więcej o prywatyzacji Enei - kliknij
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Libijczycy w Enei?