Projekt budowy siłowni atomowej na Litwie pozostaje otwarty dla Polski - przypomnieli w środę po raz kolejny litewski premier Andrius Kubilius i minister energetyki Arvydas Sekmokas.
"Będziemy rozmawiali o szerokiej współpracy w dziedzinie energetycznej - o moście energetycznym, połączeniu gazowym, o projekcie budowy siłowni atomowej Visaginas (...) Oczywiście przypomnimy, że wszystkie drogi do udziału Polski w projekcie budowy siłowni pozostają otwarte" - powiedział dziennikarzom minister Sekmokas po środowym posiedzeniu rządu.
Premier Litwy zapytany o możliwość powrotu strony polskiej do projektu, podkreślił, że Polsce przekazano, iż "projekt dla niej jest otwarty".
Nowa elektrownia atomowa ma stanąć w miejscowości Visaginas, na północy kraju, w miejscu zamkniętej Ignalińskiej Elektrowni Atomowej.
Inwestorem strategicznym projektu ma być japoński koncern Hitachi, a partnerami regionalnymi - spółki energetyczne z Łotwy i Estonii.
Rozmowy Litwy z Hitachi dotyczą jednego reaktora o mocy ok. 1400 MW.
Początkowo udział w tym projekcie deklarowała też strona polska, ale na początku grudnia ubiegłego roku PGE zawiesiło swe zaangażowanie.
Koszt budowy siłowni to 4,6-5,2 mld euro. Jej eksploatacja ma się rozpocząć między 2020 a 2022 r.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Litewski projekt budowy siłowni pozostaje otwarty dla Polski