Litwini badają sprawę firmy finansującej budowę elektrowni atomowej

Litwini badają sprawę firmy finansującej budowę elektrowni atomowej
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Sprawę powołania przedsiębiorstwa, które ma sfinansować od strony litewskiej budowę nowej elektrowni atomowej w tym kraju, bada litewski Departament Bezpieczeństwa Państwa - poinformował we wtorek w wywiadzie dla Litewskiego Radia premier Litwy Gediminas Kirkilas.

Niektóre litewskie media podały, że mają informacje świadczące o próbach niedopuszczenia do powołania przedsiębiorstwa i budowy siłowni.

Zgodnie z przyjętą ustawą o narodowym inwestorze, litewską część budowy nowej siłowni mają sfinansować trzy spółki - dwie państwowe Lietuvos Energia i Wschodnie Sieci Rozdzielcze (WSR) oraz prywatna - Zachodnie Sieci Rozdzielcze (ZSR). Narodowy inwestor ma być powołany do końca br. Następnie mają się rozpocząć negocjacje z inwestorami polskimi, łotewskimi i estońskimi, uczestnikami projektu budowy nowej siłowni atomowej.

Podpisanie umowy akcjonariuszy trzech spółek planowane było na 16 listopada, jednak dotychczas nie rozpoczęły się w tej sprawie negocjacje.

Ministerstwo Gospodarki Litwy twierdzi, że "należy dokonać jeszcze pewnych obliczeń w celu zapewnienia dla państwa jak największego udziału w przyszłym przedsiębiorstwie narodowego inwestora".

Tymczasem litewskie media, m.in. prywatna telewizja TV3, poinformowały, że istnieje tajny plan, celem którego jest niedopuszczenie do powołania przedsiębiorstwa - narodowego inwestora i zbudowania nowej siłowni atomowej.

Telewizja TV3 w niedzielę ujawniła, że posiada tajne dokumenty, które zawierają konkretne instrukcje, jak nie dopuścić do powołania narodowego inwestora. Według telewizji, "niektóre działania polityków wskazują, że plan ten zaczęto już wcielać w życie".

Od samego początku ustawa o narodowym inwestorze była krytykowana przez niektórych litewskich polityków. Krytykowali oni dobór spółek, które mają utworzyć przedsiębiorstwo, twierdzili, że ustawa stwarza możliwości działań korupcyjnych.

- To, że nie wszyscy są zadowoleni z tego projektu, jest oczywiste. (...) Jednakże jedynym celem tego projektu jest zapewnienie Litwie większej niezależności energetycznej - powiedział we wtorkowym wywiadzie dla Litewskiego Radia premier Gediminas Kirkilas.

Powiedział, że ma informację, iż ktoś świadomie usiłuje zniweczyć proces powołania narodowego inwestora i że poinformował o tym Departament Bezpieczeństwa Państwa.

Litewski narodowy inwestor ma finansować nie tylko litewsko- łotewsko-estońsko-polski projekt budowy nowej siłowni atomowej na terenie likwidowanej Ignalińskiej Elektrowni Atomowej, ale też projekty budowy mostów energetycznych litewsko-polskiego i litewsko-szwedzkiego.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Litwini badają sprawę firmy finansującej budowę elektrowni atomowej

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!