Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Energetycy usunęli już awarię na linii wysokiego napięcia, która spowodowała, że w środę rano niemal w całym powiecie tomaszowskim na Lubelszczyźnie nie było prądu. Zasilanie zostało przywrócone - poinformował rzecznik prasowy PGE Dystrybucja Zamość Sebastian Kawałko.
Kawałko powiedział, że przewody są bardzo oblodzone i obciążone, a na skutek silnego wiatru zbliżają się do siebie lub dotykają, co powoduje zwarcia i wyłączenia prądu. Jak dodał, dopóki lód nie stopnieje, podobne problemy mogą się jeszcze powtarzać.
W kilku miejscowościach w okolicach Tomaszowa od niedzieli uszkodzonych jest jeszcze dziewięć stacji transformatorowych średniego napięcia. Jak zapewnił Kawałko, ekipy energetyków stale pracują przy usuwaniu awarii, bez prądu pozostaje jeszcze ok. 200 gospodarstw. Złamane są także dwa słupy, po których linie doprowadzały prąd do Tomaszowa Lubelskiego od strony Zamościa. Na skutek tych uszkodzeń energetycy zdecydowali o doprowadzeniu energii do Tomaszowa z innej linii, od strony Lubaczowa
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Lubelskie: w powiecie tomaszowskim przywrócono dostawy prądu