Skutki konfliktów są często opłakane, bo prowadzą do budowy przez gminy sieci oświetleniowych alternatywnych wobec należących do energetyki. Wbrew pozorom to nie jest trudne, bo są firmy gotowe prowadzić takie inwestycje przy założeniu, że gminy będą je spłacały z osiągniętych oszczędności. W braku współpracy z gminami kryje się spore ryzyko dla energetyki - mówi Michał Gawrysiak, menadżer w Grupie Energetycznej PwC.

Struktura własnościowa infrastruktury oświetlenia ulicznego w Polsce jest nader złożona, ale chociaż z grubsza rzecz biorąc to kto jest jej głównym właścicielem?