Przez błąd legislacyjny Senatu w pracach nad ustawą Prawo energetyczne może zostać wyeliminowana z rynku dość duża część przedsiębiorstw, czyli internetowe platformy handlowe - mówi Marek Kulesa, dyrektor biura Towarzystwa Obrotu Energią.
- Przez błąd legislacyjny Senatu w pracach nad ustawą Prawo energetyczne może zostać wyeliminowana dość duża część przedsiębiorstw, czyli internetowe platformy handlowe. Poprzez brak przecinka zapis jest może okazać się "pusty", ponieważ nie ma czegoś takiego jak "platforma handlowa na rynku regulowanym", która działając zgodnie z ustawą o obrocie instrumentami finansowymi zajmuje się obrotem fizycznym energią elekryczną. Będąc na rynku regulowanym należy spełnić wymogi ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, gdzie nie mówi się o platformach handlowych - mówi Marek Kulesa, dyrektor biura Towarzystwa Obrotu Energią (TOE), zrzeszającego przedsiębiorstwa obrotu energią.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.