Energetyka, nie tylko zresztą w Polsce, ma silną reprezentację polityczną, to jedna z przeszkód w rozwoju rynku energii – mówi Mariusz Swora, prezes Urzędu Regulacji Energetyki.
Powody mojej rezygnacji mają charakter osobisty, nie chcę się nad nimi rozwodzić.
Z której strony - Ministerstwa Gospodarki, premiera, koncernów energetycznych, odbiorców - odczuwał Pan największe naciski mające wpłynąć na Pana decyzje i zachowanie jako Prezesa URE?
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: M. Swora, URE, o trudnościach w rozwoju rynku energii i swoim następcy