Od przyszłego roku podmioty oszczędzające energię elektryczną będą otrzymywać tzw. białe certyfikaty za realizację służących temu projektów. Umożliwi to ustawa o efektywności energetycznej, która ma być uchwalona do końca tego roku.
Do końca marca ma zakończyć się międzyresortowa dyskusja na temat założeń ustawy, potem zajmie się nimi rząd. W drugiej połowie roku powinien być gotowy projekt, który parlament - według wiceminister Strzelec-Łobodzińskiej - powinien uchwalić jeszcze w tym roku, aby w 2011 r. dokument wszedł w życie.
"Białe" certyfikaty nawiązują do "zielonych", przysługujących za produkcję energii ze źródeł odnawialnych, czy "czerwonych", za łączną produkcję prądu i ciepła. Żeby dostać "biały" certyfikat trzeba będzie zrealizować projekt, skutkujący zmniejszeniem zużycia energii przez co najmniej pięć lat. Certyfikaty, dotyczące zarówno prądu, jak i gazu oraz ciepła, będzie wydawał URE na podstawie ogłaszanych raz lub dwa razy w roku konkursów na energooszczędne projekty.
"Zakładamy, że pierwszy taki konkurs - nabór pomysłów - będzie ogłoszony w przyszłym roku. Środki trafią do beneficjentów po spełnieniu przez nich zakładanych parametrów, prawdopodobnie w kolejnym roku" - powiedziała Strzelec-Łobodzińska. Dodała, że ustawa określi szczegółowy katalog prooszczędnościowych przedsięwzięć, za które będzie można uzyskać certyfikaty.
Środki przeznaczone na promowanie w ten sposób oszczędności energii to - w założeniu - 1 proc. wartości rocznie zużywanej w Polsce energii, czyli na pewno powyżej miliarda zł rocznie. 80 proc. z nich ma trafić do finalnych odbiorców energii - np. firm, które wdrożą energooszczędne technologie produkcji czy właścicieli nieruchomości, którzy tak ocieplą budynki, że będą zużywać mniej prądu i ciepła. 20 proc. zasili projekty w zakresie efektywności wytwarzania energii oraz przesyłu i sieci; także gazowych i cieplnych. Certyfikaty będą zbywalne.
Szczególną rolę w tym programie ma odegrać sektor publiczny. Jednostki administracji państwowej czy samorządowej będą obligatoryjnie informować o swoich działaniach na rzecz oszczędności energii na swoich stronach internetowych. Na administrację rządową będzie nałożony obowiązek zmniejszania zużycia energii co najmniej o 1 proc. rocznie. Jak mówiła wiceminister, np. ocieplenie siedziby Ministerstwa Gospodarki przyniosło zmniejszenie zużycia o ok. 6 proc.
Resort zakłada również stopniowe wprowadzanie do praktyki tzw. inteligentnych liczników energii dla indywidualnych użytkowników. "Dzięki temu każdy będzie mógł sam na bieżąco zaobserwować np. ile kosztuje korzystanie z pralki czy zmywarki wieczorem, a ile w godzinach szczytu, np. w południe. Będzie to sprzyjać racjonalnemu i oszczędnemu zużyciu prądu" - powiedziała wiceminister.
Ustawa o efektywności energetycznej ma być jednym z mechanizmów, służących realizacji unijnego programu przewidującego 20-procentową oszczędność energii do 2020 roku. Zgodnie z dyrektywą europejską, w kolejnych latach Polska powinna osiągnąć 9-procentową oszczędność energii elektrycznej.
Efektywność energetyczna ma wzrosnąć także m.in. przez podwojenie do 2030 r. krajowego potencjału kogeneracji, czyli łącznego wytwarzania energii elektrycznej i cieplnej. Obecnie maksymalna sprawność wytwarzania w elektrowniach, produkujących jedynie prąd, to 46 proc., a w elektrociepłowniach ponad 80 proc.
Konferencja jest imprezą towarzyszącą Europejskiego Kongresu Gospodarczego, który odbędzie się w Katowicach 14-16 kwietnia. Wiecej informacji: www.eec2010.eu.
O efektywności energetycznej czytaj także: T. Skoczkowski, KAPE: ustawa o efektywności energetycznej może być martwa
T. Skoczkowski, KAPE: ustawa o efektywności energetycznej to niechciane dziecko
Na ustawę o efektywności energetycznej jeszcze poczekamy
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: MG: od przyszłego roku "białe" certyfikaty za oszczędność energii