Mimo kryzysu Skarb Państwa będzie sprzedawał energetykę

Mimo kryzysu Skarb Państwa będzie sprzedawał energetykę
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Minister skarbu zapowiada mniej ofert publicznych, a więcej dla inwestorów branżowych. Na giełdzie chce sprzedać PGE, bo ma atomowy atut.

Aleksander Grad, minister skarbu, nie zamierza rezygnować z prywatyzacji w trudnych czasach, choć przyznaje, że w kryzysie trudno dobrze sprzedać państwowe spółki - pisze "Puls Biznesu".

— Kilkudziesięciu projektów rozpoczętych w ubiegłym roku nie udało nam się sfinalizować, bo w negocjacjach z inwestorami rozminęliśmy się, jeśli chodzi o cenę — mówi Aleksander Grad.

Minister liczy się z tym, że będzie sprzedawał spółki taniej niż w czasach prosperity.

— Będę narażony na frontalny atak polityków, ale tego się nie boję. Nie chciałbym tylko, żeby realizowaną obecnie prywatyzację ktoś oceniał za trzy lata w zupełnie innych warunkach rynkowych. Ważne jest, i oto bym prosił, aby Najwyższa Izba Kontroli kontrolowała procesy prywatyzacyjne najpóźniej 6-8 miesięcy po ich zakończeniu — mówi szef resortu skarbu.

Dodaje, że w obecnej sytuacji gospodarczej kontynuowanie przekształceń wymaga zmiany strategii. Mniej będzie bezpiecznej prywatyzacji giełdowej.

— Nie wszystkie planowane prywatyzacje poprzez giełdę uda się zrealizować. Na rozchwianym rynku kapitałowym trudno jest uzyskać wiarygodną wycenę spółek. Dlatego więcej będzie ofert skierowanych do inwestorów branżowych — mówi Aleksander Grad.

Takie rozwiązanie planuje resort skarbu (MSP) m.in. wobec katowickiej grupy energetycznej Tauron pierwotnie przewidzianej do prywatyzacji giełdowej.

— Jestem blisko decyzji o wyborze doradcy prywatyzacyjnego i zmianie ścieżki prywatyzacji tej spółki. Tauron miał trafić na giełdę po Polskiej Grupie Energetycznej (PGE). Jednak ponieważ nikt nie może dziś zagwarantować terminu oferty publicznej i może ona się opóźnić, prywatyzacja katowickiej firmy mogłaby się odwlec o kolejne miesiące. Chcę tego uniknąć. Dlatego zastanawiam się nad skierowaniem oferty tej spółki do inwestora strategicznego — wyjaśnia szef MSP.

PGE planuje ofertę na maj. 20 lutego grupa chce wznowić zawieszoną procedurę zatwierdzania prospektu emisyjnego. Minister liczy, że mimo kryzysu i niechęci rynku do inwestowania zdoła uplasować na giełdzie nową emisję wartą 4-5 mld zł. Tomasz Zadroga, prezes PGE, zamierza szukać inwestorów nie tylko na tradycyjnych rynkach.

Minister wierzy, że nawet podczas dekoniunktury tak ogromna oferta może się udać.

— Mamy mocny atut i zamierzamy nim grać. Chodzi o planowaną budowę elektrowni jądrowej. Wiele firm jest zainteresowanych tym projektem, a PGE będzie potrzebowało partnerów — m.in. finansowych. Liczę, że będzie to dobra zachęta do udziału w dokapitalizowaniu grupy — mówi Aleksander Grad.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!